CICHY STAN ZAPALNY WĄTROBY
Wątroba siedzi w środku i ma się dobrze, albo mniej dobrze. Jeśli czegoś nie widzisz, to nie znaczy, że tego nie ma.
Jeśli coś fizycznie nie boli, to nie znaczy, że wszystko jest dobrze.
Chcesz poczuć się dobrze? Albo nie wiesz od czego zacząć, bo odczuwasz różne dolegliwości od wielu lat?
I nie mam na myśli nowego suplementu, ale Twojej wątroby, bez której nie mógłbyś żyć. To właśnie wątroba jest tym nieocenionym narządem wspierających wszystkie inne organy i komórki Twojego ciała. Zachwianie równowagi w działaniu wątroby czy osłabienie jej funkcji, do których została powołana, zawsze będzie objawiać się problemami. I niestety niekoniecznie będą to objawy, po których od razu poznasz, że chodzi o wątrobę.
Stan zapalny nie zawsze objawia się bólem.
Na co dzień oczywiście nie czujesz swojej wątroby i nie myślisz o tym, jak wiele procesów nieustannie przebiega w tym narządzie, w mniejszym lub większym natężeniu. Każdego dnia, w każdej minucie. Nie zdajesz sobie też sprawy z tego, kiedy Twoja wątroba potrzebuje pomocy.
Stan zapalny głowy objawia się bólem głowy.
Stan zapalny skóry po poparzeniu – bólem, a potem widoczną blizną.
Objawy dotyczące wątroby nie zawsze są tak proste do rozszyfrowania, dlatego wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich złe samopoczucie i kolejne objawy mają swój początek w wątrobie. Najczęściej długotrwałe zaburzenia pracy wątroby uwidocznią się lub dadzą o sobie znać na innych płaszczyznach Twojego zdrowia.
PO CZYM POZNAĆ CHORĄ WĄTROBĘ?
CERA I SKÓRA
- słaby stan skóry, cery – to ona najczęściej odzwierciedla problem z trawieniem, czy wchłanianiem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i magazynowaniem witamin
- żółtaczka – gałki oczne zażółcone, zażółcenie skóry, czy podwyższona bilirubina
- trądzik,
- nadmierne pieprzyki,
- przebarwienia skóry i twarzy,
- wysypki skórne, zmiany skórne, swędzenie skóry – to często skutek obciążonej wątroby
- kaszaki,
- tłuszczaki
PRÓBY WĄTROBOWE I CZYNNIKI KRZEPNIĘCIA
- nieprawidłowe (wysokie) parametry prób wątrobowych, jak ALT, ASPT, bilirubina czy GGTP
- nieprawidłowe (niskie) parametry prób wątrobowych jak ALT, ASPT czy ALP – często świadczą o niedoborach witamin, cynku, magnezu, niedożywieniu, problemach z wchłanianiem czy trawieniem
- nieprawidłowe wyniki czynników krzepnięcia krwi
OBRAZ USG WĄTROBY
- guzki wątroby (że niby taka uroda… i że nie wiadomo z czego się bierze) – może być związane z polimorfizmem w genie PEMT (n-metylotransferazy). Takie osoby często źle się czują po posiłkach tłustych, wątroba może być tłuszczona, z naciekami komórek zapalnych, zwłóknieniem
- stłuszczenie wątroby czy wysoki poziom tkanki tłuszczowej wisceralnej. Duża nadwaga, czyli duża ogólna ilość tkanki tłuszczowej równa się też stłuszczeniu wątroby
- kamienie w pęcherzyku żółciowym, czy stan po wycięciu pęcherzyka. Wycięcie pęcherzyka nie rozwiązuje problemu, a raczej jest wycięciem “skutku”. To nieprawidłowo pracująca wątroba produkowała patologiczną żółć, która skumulowała się w pęcherzyku, tworząc złogi
ZABURZENIA METYLACJI
- problemy z metylacją – to może być skutek i przyczyna, czyli chociażby podwyższony poziom homocysteiny, problemy z detoksem organizmu, usuwaniem neuroprzekaźników
- nadmiar estrogenów w organizmie, nadmiar bilirubiny, wolny metabolizm leków
PROBLEMY TRAWIENNE
- wzdęcia
- odbijanie po posiłkach
- biegunka tłuszczowa czy odbarwiony stolec (jasnobrązowy, żółty!) – to zawsze problem z wątrobą lub drogami żółciowymi
- kamienie żółciowe w ciąży czy problemy z pęcherzykiem żółciowym w ciąży – to też zwykle predyspozycja genetyczna, czy problem z produkcją choliny, na którą zapotrzebowanie w ciąży jest wyższe
- SIBO – bo żółć ma działanie antybakteryjne w jelitach. Spływa do przewodu pokarmowego nie tylko po to, żeby trawić tłuszcz, ale też po to, aby usuwać toksyny (w toku przemian będą wydalane z żółcią, a później ze stolcem), czy ma za zadanie zapobiegać nadmiarowi bakterii w jelicie cienkim. Stąd osoby po wycięciu pęcherzyka dalej mogą mieć problemy ze wzdęciami czy dysbiozą, jeśli przyczyna patologii w pęcherzyku żółciowym nie została zaadresowana, a jedynie został wycięty. Zwykle po wycięciu pęcherzyka żółciowego dochodzi do dysfunkcji zwieracza Oddiego.
- drożdżyca, candida, przerost grzybów w jelicie, nalot na języku, odchrząkiwanie z rana
- stany zapalne jelit, jadłowstręt, trudności z trawieniem tłuszczu – wszystko może być powiązane z nieefektywnym trawieniem, co sprzyja fermentacji i zespołowi nieszczelnego jelita.
TERMOREGULACJA
- problemy z termoregulacją – wątroba ogrzewa krew
- problemy z termoregulacją będą dotyczyły też osób z niedoczynnością tarczycy, jednak stan wątroby wiąże się z aktywacją hormonów tarczycy
ZATRUCIE ORGANIZMU I PROBLEMY Z TOKSYNAMI
- nadwrażliwość organizmu na toksyny – bo przeciążony organizm mówi, że już więcej nie zniesie (wątroba nie jest w stanie metabolizować więcej) lub wystarczy że zaburzyła się jedna z trzech faz detoksu, w związku z czym pozostałe szlaki też nie spełnią swojej funkcji
- autyzm (w encefalopatii)
- podwyższony poziom amoniaku we krwi – to bardzo groźne zjawisko, wtedy czujemy się zatruci
- osłabiona reakcja na bodźce – czyli taki człowiek lekko przymulony i spowolniony (to też może być efekt amoniaku)
- słaba tolerancja alkoholu – może być efektem niedoborów witamin, gdzie wątroba jest ich magazynem, ale może też być podtruwana przez długotrwały przerost grzybów w jelicie, które w jelitach produkują alkohol, a ten z kolei musi być usunięty z organizmu – wszak to toksyna.
No i co… nie ma łatwo czasem sprawdzić, gdzie zaczyna się problem i skierować się ku wątrobie. Czasem w ukierunkowaniu się pomagają badania laboratoryjne lub kilka nakładających się objawów.
CO SIĘ DZIEJE, KIEDY WĄTROBA ŹLE PRACUJE?
Przykładowo: bezsenność, nadmierna senność, ból głowy, bóle stawów, trądzik – przyczyną może być wątroba. Ciekawe?
Jeśli wątroba źle pracuje –> przerost bakteryjny w jelicie –> dysbioza –> więcej bakterii proteolitycznych –> fermentacja proteolityczna –> łatwiejszy rozrost Candidy czy Aspergillusa –> uszkadzanie nabłonka jelit –> zespół nieszczelnego jelita — > EFEKT takiego sznurka połączeń:
- Zaburzona produkcja neuroprzekaźników (sen i regulacja rytmu dobowego) –> bezsenność, problemy ze skupieniem, lęki
- Endotoksyny z przeciekającego jelita to właśnie ten trądzik, który widać na twarzy
- Bóle stawów –> zniszczony nabłonek jelita wchłania więcej szczawianów, które osadzają się w wątrobie, nerkach, czy stawach. Zniszczony nabłonek to też więcej nietolerancji pokarmowych w zakresie alergii opóźnionej IgG, co może sprzyjać tworzeniu kompleksów autoimmunologicznych, które będą osadzać się w tkankach
- Ból głowy – bo endotoksemia metaboliczna – zatruwasz się toksynami z jelit, których w krwiobiegu być nie powinno
- Nietolerancja histaminy –> czyli robi Ci się gorąco po jedzeniu, a serce mocniej bije lub masz czerwoną twarz po alkoholu. Możesz też kichać po niektórych pokarmach, czy mieć katar po spaghetti. Nietolerancja histaminy skutkuje dolegliwościami jelitowymi, bólem głowy, bezsennością. Jeśli do tego dojdzie problem z metylacją i spora ilość stresu, to bezsenność i stany lękowe gwarantowane.
- Nadmiar histaminy i szczawianów – murowana bezsenność a w większych ilościach nawet ból KOŚCI.
A dalej… wątroba ma się coraz gorzej, bo skutek tworzy przyczynę, a przyczyna dalej tworzy objawy i koło się zapętla.
Każde działanie objawowe bez ukierunkowanego działania na pierwszą przyczynę nie da efektu, albo da efekt na chwilę. Stąd leczenie trądziku bez ogarnięcia fizjologii, czy leczenie zaburzeń snu bez sprawdzenia stanu jelit, albo leczenie bólu głowy tabletkami “od bólu głowy” tylko omija problem.
Na własne życzenie wprowadzasz sztuczną równowagę, maskując objawy, KTÓRE SĄ INFORMACJĄ O TYM, ABYŚ SIĘ ZATRZYMAŁ I ZAJRZAŁ W GŁĄB SIEBIE. Jak wprowadzamy sztuczną równowagę i co mam na myśli? A to, że bierzesz leki na: ból stawów, ból głowy, bezenność, kremy na trądzik, leki na zgagę, a do tego pobudzasz się kawą.
JAKIE SUPLEMENTY NA WĄTROBĘ?
Ostropest plamisty – surowcem zielarskim ostropestu są jego owoce. Zawiera jedyny w swoim rodzaju fitokompleks (tzw. sylimarynę). Może działać ochronnie na wątrobę, zapobiegając uszkodzeniom. Najlepiej wybrać czystą sylimarynę, która jest jego ekstraktem. Wesprze przy okazji organizm jeśli masz problem z podwyższonym poziomem cholesterolu LDL czy nietolerancją szczawianów. Ma nawet działanie przeciwnowotworowe i zwykle nie daje żadnych objawów. Co ciekawe, jest również używany do ochrony wątroby przed toksynami, takimi jak amatoksyna, która jest wytwarzana przez grzyby śmiertelne.
Trimetyloglicyna (TMG) – związek naturalnego pochodzenia, po raz pierwszy wyizolowany z buraka zwyczajnego. Działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie. Wspomaga funkcjonowanie wątroby i usprawnia procesy metylacji. Dodatkowo redukuje poziom homocysteiny, bo dostarcza nam gotowych grup metylowych. Sprawdza się fajnie u osób z większą ilością stresu. TMG nie łączymy z alkoholem 🙂
Cholina – jest źródłem grup metylowych potrzebnych na wielu etapach metabolizmu. Organizm potrzebuje choliny do syntezy fosfatydylocholiny i sfingomieliny, dwóch głównych fosfolipidów niezbędnych dla błon komórkowych. Cholina pomaga usuwać tłuszcz z wątroby. Zapobiega to niealkoholowej stłuszczeniowej chorobie wątroby (NAFLD), bo jeśli masz problem z mutacją w genie PEMT, będziesz mieć permanentny problem z produkcją fosfatydylocholiny, a zatem TG chętniej będą gromadzić się w wątrobie. To stąd wiemy, że niedobór choliny w diecie zwiększa akumulację wątrobowych kwasów tłuszczowych (trójglicerydów). Niedobór tego składnika zazwyczaj mają osoby z wyciętym pęcherzykiem żółciowym, szczególnie te u których wycinanie pęcherzyka jest rodzinne. To ta sama cholina, którą suplementujemy w ciąży.
Fosfatydylocholina – jest głównym składnikiem błon komórek wątroby (hepatocytów), mózgu. Wspiera oczyszczanie wątroby i chroni komórki wątroby przed uszkodzeniem, wywołane przez różne toksyny, w tym etanol czy trujące grzyby. Jest ważnym składnikiem lipidów, które krążą w krwioobiegu i jest głównym składnikiem żółci, niezbędnej do metabolizmu tłuszczy.
Karczoch – ekstrakt z karczocha może obniżyć cholesterol LDL, jednocześnie zwiększając cholesterol HDL. Chroni wątrobę przed uszkodzeniem i wspomaga wzrost nowej tkanki. Zwiększa również produkcję żółci, która pomaga usuwać szkodliwe toksyny z wątroby. Karczoch dostarczy nam też cysteiny, która jest ważna przy produkcji glutationu.
NAC (N-acetylocysteina) – wraz z dwoma innymi aminokwasami — glutaminą i glicyną — jest potrzebny do wytwarzania i uzupełniania glutationu, który jest jednym z najważniejszych przeciwutleniaczy organizmu. Glutation pomaga neutralizować wolne rodniki, które mogą uszkadzać komórki i tkanki w organizmie. Zatem bez wątpienia NAC odgrywa ważną rolę w procesie detoksykacji organizmu. Ma również zastosowanie w innych chorobach wątroby ze względu na swoje właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne.
Ornityna – ma właściwości hepatoprotekcyjne u pacjentów ze stłuszczeniem wątroby o różnej etiologii. L-asparaginian L-ornityny obniża poziom amoniaku we krwi, dzięki czemu może mieć korzystny wpływ dla osób z encefalopatią wątrobową, a nawet pomaga powstrzymać jej rozwój. Może być też stosowana przy nietolerancji siarki, czy przy tym gdy chcemy wesprzeć organizm w stanach, które sprzyjają jej gromadzeniu.
Cytrulina – odgrywa niezbędną rolę w cyklu mocznikowym, który pozbawia organizm szkodliwych związków, w szczególności amoniaku. Może zmniejszać pobieranie niektórych aminokwasów przez wątrobę i zapobiegać ich rozpadowi.
Kwasy omega-3 – budują każdą błonę komórkową i chronią je przed uszkodzeniami. Bez kwasów omega-3 stosowane witaminy i składniki suplementów nie potrafią wejść do wnętrza komórki. Nie ma się co dziwić, że nie czujemy poprawy po większości przyjmowanych suplementów, kiedy błona komórkowa nie pozwala, aby weszły do środka komórki w celu uruchomienia reakcji metabolicznych. Kwasy omega-3 poprawiają parametry lipidowe, zmniejszają triglicerydemię, dbają o kondycję skóry. Potrafią nawet chronić komórki wątroby przed skutkami otyłości. Dawkę 10 ml dziennie można bezpiecznie stosować przez całe życie! Polecam poczytać o preparacie nr. 1 na rynku Europejskim z firmy Equology o smaku cytrynowym, certyfikowanym i regularnie badanym w Polsce na zawartość metali ciężkich. W smaku – rewelacja 🙂
Probiotyki – dbanie o prawidłowy udział korzystnych drobnoustrojów w jelicie będzie jednym z elementów dbania o szczelność jelit, a jak wiemy szczelne struktury jelitowe charakteryzują się zwiększoną funkcją do selektywnego wchłaniania składników znajdujących się w jelitach. Bakterie sprzyjają usuwaniu metali ciężkich oraz biorą udział w szerokopojętym detoksie. Stąd to nie przypadek, że masa mikroflory w Twoich jelitach wynosi mniej więcej tyle, co masa Twojego mózgu. Lub przynajmniej powinna. Dla wzmocnienia bariery jelitowej u osób zestresowanych polecam Omnibiotic Stress Repair. U osób ze stłuszczeniem wątroby genialnie sprawdzi się HETOX. Obydwa kupisz z moim kodem rabatowym COMPLEAT 🙂
O ile sylimaryna czy karczoch mają niewiele skutków ubocznych, to pozostałe składniki mogą oddziaływać na inne procesy metaboliczne w organizmie, zmieniając metabolizm w Twoich komórkach.
Dlatego dobrze nie eksperymentować na własną rękę, szczególnie, jeśli masz choroby towarzyszące.
Jeśli szukasz kompleksowego suplementu wspierającego wątrobę, który zawiera w swoim składzie kilka synergistycznie zawierających składników wybierz Vita Liver – ze zniżką ok. 20% dostaniesz go wpisując kod COMPLET.
Zarówno te przedstawione we wpisie jak i inne kompleksowe suplementy, wspomagające pracę Twojej wątroby znajdziesz na stronie:
Tam również działa mój kod COMPLEAT na całe zamówienie.